Licealiści z Rishon Le Zion we Wrocławiu
23 lipca zakończyła się pierwsza część wymiany polsko-izraelskiej Wrocław-Rishon Le Zion. Przez 8 dni młodzi Izraelczycy gościli w polskich domach we Wrocławiu i zwiedzali Dolny Śląsk oraz Warszawę. Swój pobyt tutaj podsumowują: „Dowiedziałem się, jacy wspaniali są Polacy. Każdy dzień był świetną zabawą. Nigdy tego nie zapomnę.”
Młodzież z obu krajów jest w ciągłym kontakcie przez Internet, już cieszą się na powtórne spotkanie – we wrześniu część grupy izraelskiej znów będzie w Polsce w ramach szkolnej delegacji, a wiosną cała grupa spotka się w Izraelu. Mówią: „To nie koniec projektu, to dopiero początek”.
Cały artykuł na portalu Muzeum Historii Żydów Polskich
Wiem skądinąd, że nie zawsze program wymiany młodzieży izraelsko-polskiej jest tak różowy, jak w opisanym przypadku.
Zarówno zatem kontynuację opisanego wyżej projektu wrocławskiego, jak i innych projektów tego typu, o których wiem, będę bacznie obserwował i zdawał tutaj relację z ich przebiegu.
Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że przykład wrocławski jest budujący i równoważy inny przykład z innego dużego miasta w Polsce, który z kolei nastraja raczej pesymistycznie. Ale nic jeszcze nie jest przesądzone. Poczekamy - zobaczymy.
Młodzież z obu krajów jest w ciągłym kontakcie przez Internet, już cieszą się na powtórne spotkanie – we wrześniu część grupy izraelskiej znów będzie w Polsce w ramach szkolnej delegacji, a wiosną cała grupa spotka się w Izraelu. Mówią: „To nie koniec projektu, to dopiero początek”.
Cały artykuł na portalu Muzeum Historii Żydów Polskich
Wiem skądinąd, że nie zawsze program wymiany młodzieży izraelsko-polskiej jest tak różowy, jak w opisanym przypadku.
Zarówno zatem kontynuację opisanego wyżej projektu wrocławskiego, jak i innych projektów tego typu, o których wiem, będę bacznie obserwował i zdawał tutaj relację z ich przebiegu.
Na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że przykład wrocławski jest budujący i równoważy inny przykład z innego dużego miasta w Polsce, który z kolei nastraja raczej pesymistycznie. Ale nic jeszcze nie jest przesądzone. Poczekamy - zobaczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz